Od 2014 roku w okolicach listopada, kiedy przychodziło do przedłużenia ważności domeny drogadominimalizmu.pl, obchodziłam urodziny bloga. Ostatnie dwanaście miesięcy w moim życiu to była istna rewolucja. Praca zawodowa skłoniła mnie do porzucenia życia online na rzecz tego offline, a co za tym idzie – reorganizację nie tylko codzienności, ale i…
-
-
Odkąd zaczęłam pracę na etat mój rozkład dnia uległ całkowitej transformacji. Zmianie uległy nie tylko codzienne zadania, ale przede wszystkim moje codzienne rytuały. Po dwóch latach pracy z domu, elastycznych godzin zajęć i dowolności w planowaniu musiałam przestawić się na regularny tryb życia, do którego nigdy nie pałałam jakąś szczególną…
-
Wspólna akcja pod tytułem “12 niecodziennych rzeczy” miała w zamyśle zwrócić naszą uwagę na świadome przeżywanie codzienności. Zbierając doświadczenia zamiast rzeczy dowiadywaliśmy się wiele o świecie i o nas samych. Niejednokrotnie wychodziliśmy ze strefy komfortu, stawialiśmy czoła wyimaginowanym strachom, poznawaliśmy nowe smaki, zwiedzaliśmy ciekawe miejsca. Co dała nam akcja #12niecodziennych?…
-
Listopad był dziwnym miesiącem. Z jednej strony dał nam sporo kulturalnych wrażeń, z drugiej – kazał siedzieć w domu zrzucając na nas okołozawodowe zobowiązania. Zupełnie dla nas niecodziennie nigdzie nie wyjeżdżaliśmy, niewiele ciekawego zobaczyliśmy i wieczory spędzaliśmy w domu układając puzzle, budując metrowe wieże z klocków i tańcząc do pozytywnych…
-
Wydaje się, że po wrześniowym letargu przyzwyczailiśmy się już do jesieni i wracamy do przygód związanych ze zbieraniem nowych doświadczeń. Październikowe podsumowanie #12niecodziennych to chyba tegoroczny rekord pod względem liczby słów. Rozsiądźcie się więc wygodnie i przeczytajcie, co takiego doświadczyłyśmy w ubiegłym miesiącu. Mam nadzieję, że i Wam udzieli się…