Ze starego mieszkania do nowego domu przytachaliśmy trzy pudła z napisem “Pamiątki”. Przez cztery lata leżały pod łóżkiem i od czasu do czasu w napadach pasji porządkowej zmniejszałam ich zawartość, ale tak naprawdę dopiero teraz, po trzech latach przygody z minimalizmem, porządnie podeszłam do sprawy redukując trzy pudła do jednego…
-
-
To bardzo ciekawe, że w dzisiejszych czasach ciągłego łaknienia więcej człowiek chciałby mieć mniej. W ostatnich miesiącach moja uwaga zamiast – jak wcześniej – skupiać się na pomniejszaniu stanu posiadania zwracała się ku budowie wymarzonego domu. Po przeprowadzce, a właściwie już w jej trakcie, znowu odżyło moje poczucie przytłoczenia przez rzeczy.…
-
Jeszcze niedawno śmiałam się, że przeczytałam już tyle recenzji książki Marie Kondo “Magia sprzątania”, że właściwie nie muszę do niej zaglądać. Znalazłam dobrą promocję na jej wersję elektroniczną, więc postanowiłam jednak zasiąść do lektury tej szeroko komentowanej pozycji i sama się przekonać, czy metody sprzątania według KonMari rzeczywiście działają, jak…
-
Ach, kobieca torebka. Temat rzeka. Kobieca torebka pomieści wszystko. Prototypem tego pojęcia zawsze była dla mnie torebka mojej mamy, starej harcerki, która obok zwyczajnych rzeczy takich jak portfel czy klucze ma w niej siatkę, parasol, podręczny zestaw do szycia, nożyczki, metr krawiecki, taśmę klejącą i Bóg wie, co jeszcze. Fakt, bywały…
-
Im bliżej przeprowadzki, tym mam większą ochotę na definitywne pozbywanie się niepotrzebnych rzeczy z mieszkaniowych zakamarków. Jest ich jeszcze sporo, ale myśl o tym, że muszę znaleźć im nowy dom skutecznie zniechęca mnie do tego, by się nimi zająć. Och, jak by było łatwo, gdyby można było ot tak, wszystko…